Na koszt wykonania dachu wpływa mnóstwo czynników. Oprócz parametru oczywistego, czyli powierzchni, musimy wziąć pod uwagę ogólną bryłę, liczbę i kształt poszczególnych połaci, obecność lukarn, grzbietów, koszy, okien dachowych, komina, zabezpieczeń przeciwśniegowych, ozdób, a nawet konstrukcję okapów czy preferowane wykończenie szczytów dachu. Poza kwestią zakupu samych materiałów, składowe te definiują przewidywaną ilość odpadów oraz zakres i koszt prac dekarskich. Generalnie im dach prostszy, tym tańszy, a na skomplikowanej lub rozbudowanej o dodatkowe elementy konstrukcji trudniej o oszczędności, choć nie ma tu zerojedynkowego schematu - każdy dach można wykonać z tańszych lub droższych materiałów, wybrać rozwiązania typowe albo wybiegające ponad standard, co rzecz jasna wpłynie na cenę. Ważne, żeby być świadomym tego, za co i dlaczego płacimy. Dlatego warto przeanalizować, na jakich aspektach najbardziej nam zależy – i na tych skupić się, dokonując wyboru materiałów na dach.
Dwuspad to prosty, wręcz klasyczny model dachu. Minimalizm formy niesie ze sobą również ograniczenie potencjalnych odpadów i prostotę wykonania, a co za tym idzie – mniejsze wydatki na materiały i robociznę. Jeśli zależy nam na oszczędnościach, to na pewno warto rozważyć wybór projektu domu właśnie z dachem dwuspadowym.
Dobrze rozplanowany przez dekarzy dach dwuspadowy praktycznie pozbawiony jest odpadów, nie wymaga też skomplikowanych obróbek, dlatego potencjalnie jest rozwiązaniem tańszym niż dach wielopołaciowy (fot. CREATON, na zdjęciu model DOMINO)
Szacując koszt takiego dachu, musimy uwzględnić przede wszystkim powierzchnię. „Przymierzamy” do niej zarówno materiał pokryciowy, jak i membranę wstępnego krycia. W domach z poddaszem, które mają łączną powierzchnię użytkową do 150 m2, dach dwuspadowy ma metraż ok. 150-200 m2. W zasadzie nie przewidujemy tu odpadów, bo na prostokątnych połaciach i membranę, i dachówki da się położyć w sposób maksymalnie efektywny. Musimy tylko uwzględnić zapas membrany na zakłady i wywinięcia przy obróbkach.
Na połaciach o długości 6-10 m nie potrzeba pośrednich dachówek wentylacyjnych – niezbędne są tylko przy kominie (pod kominem i nad nim) oraz pod i nad oknami połaciowymi. Warto natomiast przyjrzeć się wykończeniu szczytów, bo o ile nie są to attyki, to do wykończenia szczytów potrzebne będą dachówki szczytowe (pełne i ewentualnie połówkowe, jeśli wymaga tego wzór krycia – szczegółowe wytyczne zależą od modelu). Poza dachówkami, uwzględniamy jeszcze liczbę gąsiorów oraz umieszczaną pod nimi taśmę kalenicową - na podstawie długości kalenicy. Jeśli chodzi o dodatkowe obróbki, to będą potrzebne w okapie oraz wokół ewentualnych okien dachowych (systemowe kołnierze) i komina.
Bardzo ważne jest zapewnienie właściwego mocowania dachówek. Jak dotkliwe w skutkach jest bagatelizowanie tej kwestii, dobitnie obrazują pojawiające się coraz częściej na terenie Polski wichury. Rodzaj spinek lub klamer dobieramy do modelu dachówki – przykładowo dachówka płaska SIMPLA wymaga stosowania klamer cieńszych, odpowiednio ukształtowanych pod jej płytkie zakładki, inaczej krawędzie mogą się unosić. Sposób mocowania oraz liczba i rozmieszczenie elementów mocujących powinny uwzględniać kształt dachu i rozkład obciążeń od wiatru, czyli strefy, w których występuje silniejsze parcie oraz ssanie. Przykładowo wzdłuż krawędzi dachu mocujemy dachówki na wkręty, bo klamry nie spełnią tu swojego zadania – dachówka boczna prawa trzymana przez klamrę z lewej strony może zostać podwiana od strony prawej (a w przypadku dachówki bocznej lewej w ogóle nie ma możliwości zamontowania klamry bocznej). Na połaci ogólnie przyjmuje się zapotrzebowanie na spinki ok. 4 szt./m2, to powinno wystarczyć na prawidłowe rozplanowanie mocowania na całym dachu.
W teorii dach na zdjęciu złożony jest z dwóch prostych części dwuspadowych, w praktyce już nieco trudniej – wzdłuż połączenia połaci mamy z jednej strony kosz a z drugiej grzbiet, które wymagają obróbek związanych z cięciem, mocowaniem i ewentualnym malowaniem dachówek, generują odpady, a także wymuszają zastosowanie dodatkowych materiałów (gąsiory, taśma uszczelniająca, rynna koszowa). Wciąż nieskomplikowany, taki dach jest już jednak droższy niż klasyczny dwuspad (fot. CREATON, na zdjęciu model DOMINO)
Odrębną kwestią do przeanalizowania i wyceny są jeszcze zabezpieczenia przeciwśniegowe oraz elementy komunikacji dachowej – jeśli mamy komin, to powinniśmy w nie zainwestować. Tu mała dygresja - coraz częściej wykorzystujemy w domach technologie pozwalające zrezygnować z kominów, więc powoli przestają one być nieodłącznymi elementami naszych dachów, a nie da się ukryć, że ich brak znacznie ułatwia prace dekarskie.
Uproszczona dekarska lista zakupowa dla realizacji ze zdjęcia – dach dwuspadowy, dachówka cementowa KAPSTADT:
Opcjonalnie zabezpieczenia przeciwśniegowe:
Skomplikowana budowa dachu generuje koszty. Decydując się na taki projekt, po prostu musimy być tego świadomi. Takie dachy, abstrahując już od trudnej do wykonania konstrukcji więźby, najczęściej są rozległe, bo trudno uzyskać atrakcyjną „połamaną” formę przy powierzchni mniejszej niż 250-300 m2. Sam metraż połaci jest więc czynnikiem kosztogennym. Dodatkowo liczyć się musimy z odpadami, bo na trójkątnych połaciach nie unikniemy cięcia dachówek. Wiele materiału stracimy też na membranie dachowej (zaleca się kupić ją z naddatkiem ok. 30%). Wzdłuż wszystkich kalenic i grzbietów (naroży wypukłych) przewidzieć trzeba gąsiory, w tym gąsiory początkowe na dole każdego grzbietu, a pod nimi odpowiednie taśmy uszczelniające. Potrzebne też będą systemowe łączniki gąsiorów. Z kolei kosze, czyli wklęsłe miejsca łączenia połaci, wymagają przygotowania najpierw tzw. rynien koszowych, a później starannego przycięcia i w razie konieczności pomalowania krawędzi dachówek (w przypadku karpiówki w koszu często stosuje się tzw. noki). Precyzyjne przygotowanie koszy decyduje nie tylko o szczelności, ale i o estetyce dachu, bo linie koszowe zawsze rzucają się w oczy.
Dach wielopołaciowy, ze względu na skomplikowany kształt, liczne obróbki i dodatkowe materiały związane z obecnością koszy i grzbietów, a także z powodu sporej ilości odpadów i dużego nakładu pracy, jest z założenia droższy niż dach dwuspadowy (fot. CREATON, na zdjęciu model TITANIA)
W dachu wielopołaciowym więcej, niż w dwuspadowym, kosztować będą obróbki w strefie okapów – bo jest ich tu po prostu dużo. Dolna krawędź dachu biegnie najczęściej wokół budynku, a przynajmniej na kilku jego elewacjach. Zdarza się też, że w kosztorysie musimy uwzględnić dachówki szczytowe, bo w rozczłonkowanych dachach nierzadko pojawiają się lukarny, które mają przecież swoje własne małe daszki dwuspadowe.
Elementy takie jak kominki odpowietrzające, przejście antenowe, uchwyty pod instalację fotowoltaiczną albo bariery przeciwśniegowe – to wszystko najczęściej nie jest uwzględnione w projekcie, choć powinno, a na pewno znajdzie się w wycenie (fot. CREATON, na zdjęciu model PREMION)
Wielopołaciowe dachy są dość problematyczne, jeśli chodzi o zapewnienie właściwej wentylacji pokrycia. Ponieważ nie mamy tu prostego przepływu powietrza na linii od okapu do kalenicy, zaleca się, aby wprowadzać dodatkowe dachówki wentylacyjne na poszczególnych połaciach. Ze względu na rozczłonkowaną budowę i spadek w różne strony strefy wokół budynku, zazwyczaj potrzeba tu też rozmieszczonych w kilku miejscach systemów przeciwśniegowych oraz dobrze rozplanowanych elementów komunikacji dachowej. Nie można też pominąć kwestii właściwego mocowania dachówek – ważny jest dobór odpowiednich elementów mocujących oraz ich rozmieszczenie. W ramach każdego modelu można zastosować różny sposób mocowania. Podstawowe są klamry podwieszane lub wbijane, którymi montujemy dachówki na bocznym zamku do łaty. W koszach często dachówka cięta może nie mieć zamka bocznego lub łata jest zakryta przez blaszaną obróbkę kosza – wówczas stosuje się specjalne klamry do dachówek ciętych lub nawierca się dachówkę ciętą i podwiesza ją do łaty leżącej wyżej za pomocą specjalnego drutu dekarskiego.
Uproszczona dekarska lista zakupowa dla realizacji ze zdjęcia – dach wielopołaciowy, dachówka ceramiczna TITANIA:
Opcjonalnie zabezpieczenia przeciwśniegowe:
Podsumowując – jak widać, z obu uproszczonych list dekarskich ta druga jest znacznie bogatsza, a kosztorys z pewnością wyższy. Dla bezpośredniego porównania, poniżej zamieszczamy jeszcze tabelę z zestawieniem zapotrzebowania na podstawowe materiały pokryciowe dla obu typów dachów, bez uwzględniania akcesoriów ani obróbek (kliknij tabelę, żeby powiększyć):
Przybliżone zapotrzebowanie na podstawowe materiały pokryciowe dla dachu dwuspadowego i wielopołaciowego (zestawienie jest orientacyjne i ma wyłącznie charakter poglądowy).
Pamiętajmy, że na koszty wpływa nie tylko ilość materiałów bazowych i akcesoriów, ale też ich jakość. Dachówki, membrana dachowa, taśmy kalenicowe, bariery przeciwśniegowe – wszystkie elementy dachu dostępne są na rynku w różnym standardzie. Nie znaczy to, że zawsze trzeba wybierać to, co najdroższe. Każdy dach jest inny, np. przy dużym nachyleniu (dach stromy) nie potrzebujemy podwyższonej szczelności warstwy poszycia, za to możemy kupić lepszy system przeciwśniegowy (choćby aluminiowy zamiast uniwersalnego stalowego). Dobrze jest skonsultować projekt z dekarzem czy z doradcą technicznym pod kątem rozsądnego i optymalnego doboru rozwiązań. Jedno jest pewne – chytry dwa razy traci. Nie na wszystkim warto oszczędzać. Lepiej zainwestować w trwałe i bezpieczne materiały od renomowanych producentów, niż później borykać się z awariami i kosztownymi poprawkami.
Artykuł powstał we współpracy z firmą CREATON Polska w ramach autorskiego cyklu "Wybierz swój dach".
Chcesz wiedzieć więcej?
Zajrzyj na stronę >>> creaton.pl
Data publikacji: 28 lutego 2022
Na myśl o dachu na swój dom, najpierw pojawia nam się w głowie jego kształt i kolor, potem ewentualnie wzór pokrycia - faliste lub płaskie - dopiero w dalszej kolejności materiał, a na samym końcu, jeśli w ogóle, detale w postaci rodzaju wykończenia, konkretnego modelu czy niezbędnych akcesoriów. Najczęściej dopiero przy zakupie, kiedy jesteśmy o to pytani.
Ogromna różnorodność materiałów, kolorów, modeli i kombinacji rozwiązań dachowych rzeczywiście sprzyja pewnej „wybredności”. Mamy w czym wybierać, a dzięki szerokiemu spektrum nawet dwa identyczne konstrukcyjnie domy mogą zyskać zupełnie odmienny wygląd. Pamiętajmy jednak, że poza walorami estetycznymi, dach pełni przede wszystkim funkcję ochrony domu przed czynnikami zewnętrznymi. Musi być szczelny i trwale odporny na wszelką pogodę. Jak zatem to wszystko pogodzić?
Wspólnie z CREATON Polska, producentem ceramicznych i cementowych systemów dachowych, w cyklu „Wybierz swój dach” inspirujemy - a jednocześnie podpowiadamy, czym się kierować przy wyborze rozwiązań dachowych, na które kwestie i detale zwracać uwagę, żeby móc bezpiecznie zamieszkać pod dachem swoich marzeń.