Nie wiesz? Pytaj. Wiesz? Pomóż!

Uszczelnienia szybkoschnące

Czym są uszczelnienia szybkoschnące? Czy zawsze są lepsze od tradycyjnych? Kiedy i gdzie warto je stosować? Poznaj zalety i wady produktów hydroizolacyjnych typu „rapid”.

Produkty uszczelniające obecne są na budowie niemal na każdym etapie, od fundamentów aż po prace wykończeniowe. To, czy spełnią swoje zadanie, zależy od poprawnej aplikacji i odpowiednich warunków podczas wysychania. Tymczasem w naszych realiach ich zapewnienie bywa trudne. Kapryśna pogoda i presja czasu sprawiają, że szukamy rozwiązań dających szybszy efekt, bardziej odpornych na budowlane niespodzianki. Na rynku chemii budowlanej mamy do dyspozycji coraz więcej rozwiązań szybkoschnących. Czy jednak można traktować je jak uniwersalną receptę na sukces? Nie zawsze. Na każdej budowie wybór danego rozwiązania jest sprawą indywidualną i zawsze powinien być przemyślany w oparciu o konkretne potrzeby. Co zatem warto wiedzieć?

Co to są uszczelnienia szybkoschnące?

Ze względu na proces dojrzewania, masy  tworzące powłokę hydroizolacyjną można podzielić na takie, które w klasyczny sposób wysychają, czyli po prostu odparowują wodę – i potrzebują na to odpowiednio dużo czasu – oraz takie, w których poza wysychaniem występuje dodatkowo wiązanie chemiczne wody. W zależności od składu reakcja wiązania może przebiegać w dłuższym lub bardzo krótkim czasie. Uszczelnienia szybkoschnące (typu rapid) to te, w których czas wiązania jest jak najkrótszy. Zdecydowana większość tego typu produktów to wyroby dwukomponentowe, czyli tzw. 2K.

Produkty szybkoschnące pozwalają na ograniczenie przerw roboczych do minimum (fot. REMMERS)
Produkty szybkoschnące pozwalają na ograniczenie przerw roboczych do minimum (fot. REMMERS)

Szybki efekt, ale trudniejsze wykonawstwo

Do wszelkiego typu uszczelnień szybkoschnących trzeba podchodzić z pewnego rodzaju rezerwą. Na pewno zaletą takich produktów jest to, że niemal natychmiast otrzymujemy gotowy efekt naszej pracy. Utworzona w wyniku wiązania powłoka hydroizolacyjna uzyskuje od razu odporność na wodę i uszkodzenia, a dalsze prace związane z wykończeniem powierzchni można prowadzić niemal bez przerw technologicznych. Niestety, ten komfort okupiony jest restrykcją wykonawczą. Używając produktów typu rapid, najczęściej musimy liczyć się z tym, że mamy bardzo mało czasu na aplikację i obróbkę. Jeśli przeoczymy czas, nie zdążymy z nałożeniem i wygładzeniem przed rozpoczęciem reakcji chemicznej, produkt może mieć nieodpowiednią przyczepność i niewłaściwie związać z podłożem. Podobnie jeśli nałożymy zbyt cienką lub zbyt grubą warstwę – uszczelnienie nie osiągnie wówczas deklarowanych parametrów. Odpowiednie wykonanie wymaga zatem nie tylko ścisłego przestrzegania wytycznych podanych w instrukcji, ale też zwyczajnej „wprawy w rękach”. Tymczasem praca z materiałami standardowymi, czyli jednokomponentowymi (1K) albo dwukomponentowymi (2K) ale bez dodatków przyśpieszających wiązanie, jest znacznie prostsza. Mamy tu wykonawczą swobodę i mnóstwo czasu na pracę z produktem. Poradzimy sobie z nim nawet bez specjalnej wprawy. Możemy pozwolić sobie na poprawki, chwilę przerwy i staranną obróbkę. Możemy działać przez godzinę czy dwie, a masa w wiaderku nie zastygnie. W przypadku produktów 1-składnikowych możemy też zużyć tyle produktu, ile potrzebujemy, a resztę szczelnie zamknąć bez obawy o to, że się zmarnuje. W przypadku uszczelnień szybkoschnących partia niewykorzystanego materiału nie nadaje się do ponownego użycia.

Bez względu na rodzaj produktu (jedno- lub dwukomponentowy) na przyspieszenie realizacji prac znacząco wpływa aplikacja natryskowa (fot. REMMERS)
Bez względu na rodzaj produktu (jedno- lub dwukomponentowy) na przyspieszenie realizacji prac znacząco wpływa aplikacja natryskowa (fot. REMMERS)

Kiedy lepiej stosować uszczelnienia szybkoschnące?

Produkty typu rapid będą niezastąpione tam, gdzie mamy do wykonania uszczelnienia na zewnątrz, a warunki pogodowe są trudne. W naszym klimacie to dość częsty problem. Latem potrafią spaść nagłe ulewne deszcze, które zwykłą hydroizolację mogą zmyć i zniszczyć. Uszczelnienia o krótkim czasie wiązania są na to odporne. Z kolei późną jesienią obawiamy się zimna. Dla większości prac hydroizolacyjnych graniczną temperaturą jest +50C, w niższej wymagane są już specjalne rozwiązania. Żeby zakończyć przed przymrozkami i zdążyć z wykończeniem przed zimą, warto zastosować produkty szybkoschnące. Sprawdzą się one też z pewnością wtedy, kiedy mamy ograniczony czas pracy, na przykład musimy skończyć hydroizolację cokołu czy remont łazienki w czasie weekendu i nie możemy pozwolić sobie na przeciąganie robót. Im krótsze będą niezbędne przerwy technologiczne, tym większa szansa na planowane dopięcie harmonogramu.

Kiedy lepsze mogą być standardowe uszczelnienia?

Za klasycznymi produktami uszczelniającymi przemawiają dwie kwestie: niższa cena i łatwiejsze wykonawstwo. Jeśli tylko czas i warunki lokalowe czy pogodowe nam na to pozwalają, warto sięgać po produkty bez opcji „rapid”. Możemy wtedy spokojnie podejść do pracy, dokładnie wszystko obrobić i nie martwić się o to, że materiał się zniszczy. Mniej też za niego zapłacimy. Z drugiej strony zawsze trzeba zrobić rachunek ekonomiczny. Środki typu rapid są droższe. Ale jeśli uszczelnień jest dużo, zwłaszcza, kiedy pracujemy na budowie zawodowo, to zaoszczędzony czas pozwala zrobić więcej i w rezultacie może sprawić, że całość inwestycji jednak roboczo wyjdzie taniej. Wszystko jest jak zawsze sprawą indywidualną.

MB 1K rapid, czyli rewolucyjne „2 w 1”

Rynek chemii budowlanej stale ewoluuje, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom inwestorów i wykonawców. Producenci uszczelnień szukają rozwiązań, które pozwalają pogodzić zalety jedno- i dwukomponentowych wyrobów. Jednym z takich złotych środków jest produkowany przez firmę Firma Remmers preparat MB 1K rapid.

Aby zachować swobodę wykonawczą, a jednocześnie zapewnić sobie w razie potrzeby możliwość uzyskania szybkiego efektu, możemy zastosować niekonwencjonalne rozwiązania – np. MB 1K rapid (fot. REMMERS)
Aby zachować swobodę wykonawczą, a jednocześnie zapewnić sobie w razie potrzeby możliwość uzyskania szybkiego efektu, możemy zastosować niekonwencjonalne rozwiązania – np. MB 1K rapid (fot. REMMERS)

MB 1K rapid to wyrób jednokomponentowy, ze wszystkimi zaletami właściwymi tego typu produktom. Możemy pracować z nim spokojnie, bez pośpiechu i w dowolnym momencie pracę przerwać. Natomiast w sytuacji, kiedy wymagane jest przyśpieszenie wiązania, na przykład zmienia nam się harmonogram dalszych prac albo mamy gwałtowne załamanie pogody, wystarczy zastosować specjalny dodatek MB 1K ADD rapid – aerozol. Po spryskaniu zaizolowanej powierzchni uzyskujemy natychmiastową odporność. Dosłownie w ciągu kilku sekund zabezpieczamy powłokę przed zmyciem i uszkodzeniem.

Uwaga! Dodatek MB 1K ADD rapid przeznaczony jest do stosowania wyłącznie z MB 1K rapid, to nie jest produkt uniwersalny!

 

 


Artykuł w ramach kampanii Akademia Świadomego Budowania we współpracy z firmą Remmers, producentem profesjonalnych uszczelnień.


 

Data publikacji: 22 czerwca 2023

Zobacz także

Czy ściany fundamentowe lepiej jest murować na spoiny 1 cm czy 2 cm? (fot. red.)WYKONAWCÓW SPOSOBY NA...

Grubość zaprawy

Jaką grubość powinna mieć spoina w ścianach fundamentowych?
Jak unieść zbrojenie w wykopie, kiedy nie ma chudziaka, a musimy zachować właściwy poziom dla zapewnienia otuliny prętów? (fot. Adam Penger)WYKONAWCÓW SPOSOBY NA...

Otulina zbrojenia w ławach fundamentowych

Jak zapewnić właściwy poziom zbrojenia i grubość otuliny strzemion w ławach fundamentowych?
Kiedy chudziak jest potrzebny, a kiedy można go pominąć? (fot. Adam Penger)ŁAWY FUNDAMENTOWE

Czy pod ławami fundamentowymi potrzebny jest chudziak?

Kiedy warto jest przygotować warstwę chudziaka pod ławy fundamentowe, a kiedy lepiej z niego zrezygnować i całość wybetonować z docelowej mieszanki konstrukcyjnej?