Zanim złoży się w urzędzie wniosek, trzeba najpierw upewnić się, że jest ono w naszym przypadku legalne. W sytuacji, gdy:
musimy ubiegać się o wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę. W pozostałych przypadkach możemy składać wniosek zgłoszenia.
Najpierw z urzędu gminy bądź miasta pobieramy wypis z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - o ile taki plan jest dla danego terenu uchwalony. Niekiedy można go znaleźć na stronach urzędu w internecie. Na planie sprawdzimy, jakie mamy możliwości zabudowy - czy na naszej działce może na przykład stanąć budynek z gabinetem lekarskim. Są tam też określone wymagania dotyczące wysokości, kąta nachylenia dachu albo wskaźnika zabudowy. Jeżeli na danym terenie planu zagospodarowania nie ma - a to bardzo częsta sytuacja - musimy złożyć wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Niekiedy czeka się na nie kilka dni, ale zdarza się, że przeciąga się to do kilku miesięcy. Warto zatem postarać się o to jak najwcześniej.
Z planem zagospodarowania lub decyzją o warunkach zabudowy możemy zamówić projekt indywidualny albo kupić gotowy - ten ostatni musi zostać poddany adaptacji, bez której jest nieważny. Do projektu potrzebne będą:
Wielu projektantów we własnym zakresie organizuje wyżej wymienioną dokumentację. Obowiązki inwestora ograniczają się wtedy do dostarczenia warunków zabudowy, nie trzeba samodzielnie biegać po kolejnych urzędach. Na podstawie zebranych dokumentów zostanie sporządzony projekt składający się z dwóch części. Pierwsza to projekt architektoniczno-budowlany, obejmujący obliczenia oraz rozwiązania konstrukcyjne budynku, jego rzuty i widoki elewacji. Druga część to projekt zagospodarowania terenu naniesiony na aktualną mapę. Muszą być na nim rozrysowane granice działki, istniejące obiekty budowlane, droga dojazdowa, systemy uzbrojenia, odprowadzenia ścieków czy pasy zieleni, z podaniem wzajemnych odległości i wymiarów elementów. Do projektu powinno też zostać dołączone oświadczenie potwierdzające nadanie uprawnień projektowych. Przed rozpoczęciem prac potrzebna będzie jeszcze trzecia część projektu budowlanego - projekt techniczny (>>> NOWY PROJEKT BUDOWLANY - ZOBACZ WIĘCEJ).
Po dopełnieniu wszystkich formalności, w stosownym wydziale architektury i nadzoru budowlanego w przypisanym działce urzędzie gminy należy złożyć:
Po złożeniu dokumentów organ urzędowy przeprowadza ich weryfikację i w ciągu trzech dni zamieszcza w Biuletynie Informacji Publicznej informację o dokonaniu zgłoszenia. W informacji tej znajdują się dane osobowe inwestora oraz adres i opis planowanego budynku. Na ewentualny sprzeciw urząd ma w sumie 21 dni, ale uwaga - decydujący jest stempel pocztowy z dnia nadania pisma, dlatego z uznaniem "milczącej zgody" należy zaczekać w razie czego jeszcze kilka dni dłużej. Zgłoszenie jest ważne przez trzy lata. W tym czasie trzeba rozpocząć budowę. Najpierw należy jeszcze zawiadomić powiatowego inspektora nadzoru budowlanego o terminie rozpoczęcia budowy oraz zaopatrzyć się w dziennik budowy. Można go kupić w urzędzie od razu podczas odbierania decyzji albo nabyć w księgarni budowlanej. Ważne, aby został zarejestrowany i ostemplowany - dopiero wtedy staje się obowiązującym dokumentem.
Najczęściej wtedy, kiedy okazuje się, że planowany obiekt albo roboty wymagają jednak pozwolenia na budowę, a nie zgłoszenia. Różne urzędy mogą tu różnie interpretować konkretne sytuacje.
Sprzeciw może też dotyczyć naruszenia ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub warunków zabudowy, ewentualnie innych przepisów. W takim wypadku trzeba dokonać poprawek i złożyć wniosek ponownie - albo ubiegać się o pozwolenie.
Istotne jest to, że w przypadku zgłoszenia, nawet jeśli decyzja jest pozytywna, to nie otrzymujemy żadnego dokumentu potwierdzającego. Jeśli takiego potrzebujemy - na przykład w celu podpisania umowy kredytowej - musimy złożyć stosowany wniosek o jego wydanie.
Data publikacji: 30 września 2021
Zawsze zacznij od miejscowego planu zagospodarowania terenu albo od lokalnych warunków zabudowy. Dopiero z taką bazą możesz iść do biura projektowego. I dopiero wtedy kup projekt - nieważne, czy będzie indywidualny, czy gotowiec, który i tak musi zostać poddany adaptacji. Jeśli projektant proponuje Ci przejęcie dalszej papierkowej roboty związanej z domem - zgódź się, warto. I pamiętaj - nie rób nic, co wymaga zgłoszenia lub pozwolenia, bez stosownej zgody organu administracyjnego! Samowolka jest egzekwowalna, a jej legalizacja kosztowna.