Materiały używane do ocieplenia poddasza - czy to będzie wełna mineralna, czy natryskowa piana PUR - wymagają zapewnienia ochrony przed wodą i wilgocią. Podczas prac ociepleniowych w domu powinno być sucho. A jak to się przekłada na praktykę i budowlany harmonogram?
Pamiętajmy, że dbanie o suche warunki jest ważne nie tylko dla wełny mineralnej czy piany natryskowej - równie istotne jest dla drewnianej konstrukcji więźby, która nie może zostać zabudowana w stanie wilgotnym (fot. red.)
Jeśli dom jest w trakcie budowy, logiczne jest, że musimy wykonać konstrukcję więźby oraz ułożyć szczelną warstwę poszycia i pokrycia dachowego. W przypadku domów remontowanych, stan dachu należy przed rozpoczęciem prac ociepleniowych sprawdzić, a ewentualne usterki naprawić. Zanim zaczniemy układać termoizolację w skosach poddasza, musimy mieć pewność, że nie dojdzie do przecieku.
Zamknięcie stanu surowego to długo wyczekiwany przez inwestorów moment. Nareszcie można rozpocząć prace wykończeniowe, czyli wejść na ostatnią prostą do przeprowadzki. W ferworze często jednak zapominamy, że odcięcie się „skorupą” budynku od środowiska zewnętrznego wcale nie oznacza, że w domu jest już sucho. Dopóki konstrukcja jest świeża, a wewnątrz prowadzimy tzw. prace mokre, dopóty musimy liczyć się z obecnością wilgoci technologicznej. Chodzi o to, że wysychające ściany, elementy żelbetowe, wylewki podłogowe (jastrychy), tynki –mają w sobie dużo wody, którą podczas wysychania uwalniają do otoczenia. Z pracami ociepleniowymi powinniśmy wstrzymać się aż do momentu, gdy wszystko wyschnie i wilgotność powietrza w domu się unormuje. Nie wolno też nadmiernie przyśpieszać procesu schnięcia, bo wilgoć jest potrzebna do prawidłowego wiązania – trzeba odczekać, aż proces dojrzewania się ustabilizuje. Wtedy można wnętrze intensywnie przewietrzyć i w razie potrzeby wspomóc osuszaczami.
Data publikacji: 14 grudnia 2020
Ciepło kieruje się w górę i to właśnie dach jest miejscem, przez które ucieka go z domu najwięcej. Niestety, działa to również w drugą stronę - latem to przez dach najmocniej nagrzewa się wnętrze, zwłaszcza jeśli pokrycie stanowi ciemna blacha. Dlatego izolacja połaci powinna być szczelna i jak najgrubsza, w granicach rozsądku rzecz jasna. Pamiętajmy też, że to, jaki materiał i jaką technologię wybierzemy, jest ważne, ale kluczowe jest poprawne wykonawstwo. To w szczegółach tkwi finalny efekt.