Końcówka zimy, podobnie jak kres jesieni, to czas naprzemiennych ciepłych dni i przymrozków. Na większości budów o tej porze jeszcze lub już trwają prace budowlane, w tym murowanie ścian. Nie wolno jednak zapominać, że spadająca poniżej zera temperatura szkodzi świeżej zaprawie, która zamarza zamiast wiązać (większość zapraw przeznaczona jest do stosowania w temperaturze powyżej +50C). Aby nie narażać konstrukcji budynku, a jednocześnie trzymać się ustalonego harmonogramu prac bez obawy o nagłe przymrozki, warto wykorzystać specjalną zaprawę murarską, tzw. zimową.
Zimowa wersja zaprawy klejowej H+H zawiera dodatek alkoholu etylowego. Dzięki temu zachowuje swoje właściwości i nie zamarza w temperaturze do -60C, umożliwiając bezpieczne murowanie podczas przymrozków. Niższa temperatura wymaga odczekania, aż mur „odtaje”, czyli prace można podjąć dopiero wtedy, gdy przez minimum 48 godzin w powietrzu będzie cieplej niż +20C.
Zimowa zaprawa klejowa, jak wszystkie zaprawy przeznaczone do spoin cienkowarstwowych, powinna mieć grubość do 3 mm. Elementy murowe muszą zatem charakteryzować się wysoką jakością wykonania i dokładnością wymiarową. Warto też stosować systemowe elementy uzupełniające i prefabrykowane belki nadprożowe, które ograniczą konieczność mokrych prac betonowych na budowie, sprzyjając prowadzeniu prac niezależnie od aury. „Grubość nakładanej zaprawy klejowej nie powinna przekraczać 3 mm. Wykorzystanie bloczków H+H będzie więc dobrym wyborem nie tylko ze względu na ich właściwości i wysoką odporność na zimowe warunki, ale także wysoką precyzję wymiarową ich wykonania – dokładność (+/-) 1 mm. Ułatwia to uzyskanie gładkiej powierzchni kolejnych warstw i stosowanie zaprawy zgodnie z wytycznymi” - mówi Robert Janiak, Product Manager firmy H+H Polska.
Zarówno beton komórkowy, jak i silikaty są materiałami mrozoodpornymi i nie tracą swoich właściwości nawet przy wielokrotnych cyklach zamarzania i rozmrażania. Nie zmienia to jednak faktu, że na etapie murowania bloczki nie mogą być przemarznięte, pokryte śniegiem ani lodem. Dobrą praktyką jest trzymanie ich pod nawet prowizorycznym zadaszeniem lub wniesienie przed rozpoczęciem prac na 1-2 dni do pomieszczenia o dodatniej temperaturze.
„Bloczki H+H możemy składować na zewnątrz, pamiętajmy jednak, aby ustawić je w miejscu, które jest odpowiednio zabezpieczone przed zalaniem, przykrywając dodatkowo ich górną powierzchnię folią na wypadek intensywnych opadów. Każdego dnia, przed rozpoczęciem murowania, należy sprawdzić też, czy wykonany fragment ściany nie przemarzł. W tym celu należy uderzyć poziomo gumowym młotkiem w wierzchnią warstwę. Jeśli uderzony element się nie odspaja, możemy przystąpić do układania kolejnych poziomów przegrody” - dodaje Robert Janiak.
Warto pamiętać również o tym, iż decyzję o możliwości prowadzenia prac w okresie zimowym każdorazowo powinien podjąć kierownik budowy lub inspektor nadzoru inwestorskiego, biorąc pod uwagę nie tylko bieżącą sytuację pogodową, ale także prognozy na najbliższe dni.
Źródło: materiały prasowe H+H Polska.
Data publikacji: 3 marca 2022
Utarty slogan mówi, że ściany powinny być mocne i ciepłe. Mocne nie oznaczają jednak, że wymurowane z superwytrzymałego budulca. Nawet najniższa wytrzymałość na ściskanie elementów ściennych, czyli 2,5-3 MPa, przy odpowiedniej grubości muru wystarcza dla zapewnienia wymaganej nośności. Co zaś do parametrów cieplnych... W dobie domów energooszczędnych większość ścian ma zewnętrzne oieplenie. Izolacyjność elementów murowych ma więc znaczenie tylko w ścianach jednowarstwowych. Tym, na co na pewno warto zwrócić uwagę, jest łatwość murowania, czystość, ograniczenie zużycia zaprawy, dostępność rozmaitych kształtek systemowych, oraz wygoda użytkowa.