Zmiany w prawie budowlanym niosą szereg udogodnień dla inwestorów. Jednym z nich jest likwidacja obowiązku uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektów budowlanych oraz likwidacja zawiadomienia o zakończeniu robót. Co oznacza?
Zgodne z ustawą, inwestor nie ma obowiązku informowania organu nadzoru budowlanego o zamiarze przystąpienia do użytkowania budynku, a jedynie obowiązek zawiadomienia o zakończeniu budowy. Co więcej, takie zawiadomienie może teraz być dokonane przez kierownika budowy, w postaci oświadczenia o formalnym zakończeniu realizacji zgodnie z projektem*.
Decyzja o pozwoleniu na użytkowanie będzie wymagana tylko w dwóch przypadkach:
Wprowadzenie tzw. mechanizmu żółtej kartki ma być ostrzeżeniem ze strony organów nadzoru budowlanego w przypadku nielegalnych istotnych odstąpień od dokumentacji projektowej i umożliwić inwestorom naprawienie nieprawidłowości bez wszczynania postępowania administracyjnego. Upraszczając - zanim rozpoczęte zostaną skomplikowane procedury karne, najpierw organ pozwoli inwestorowi naprawić nieprawidłowości (usunąć istotne odstąpienie), a postępowanie przeprowadzi dopiero w drugiej kolejności, gdyby inwestor jednak nie wykazał woli współpracy.
* W takim przypadku inwestor musi jeszcze powiadomić organ o zamiarze użytkowania, czyni to jednak wyłącznie informacyjnie, bez wszczęcia postępowania administracyjnego ze strony organu.
Data publikacji: 13 stycznia 2023
Zawsze zacznij od miejscowego planu zagospodarowania terenu albo od lokalnych warunków zabudowy. Dopiero z taką bazą możesz iść do biura projektowego. I dopiero wtedy kup projekt - nieważne, czy będzie indywidualny, czy gotowiec, który i tak musi zostać poddany adaptacji. Jeśli projektant proponuje Ci przejęcie dalszej papierkowej roboty związanej z domem - zgódź się, warto. I pamiętaj - nie rób nic, co wymaga zgłoszenia lub pozwolenia, bez stosownej zgody organu administracyjnego! Samowolka jest egzekwowalna, a jej legalizacja kosztowna.