Beton komórkowy stworzony został blisko sto lat temu jako alternatywa dla drewna. Miał być dostępnym, lekkim i trwałym materiałem budowlanym, o dobrych właściwościach cieplnych i wysokiej odporności na działanie czynników atmosferycznych. Próba okazała się sukcesem, a beton komórkowy zyskał ogromną popularność. Współcześnie, tak jak dawniej, produkowany jest z mieszaniny piasku, wapna, cementu, gipsu i wody, z dodatkiem środka spulchniającego, jaki uzyskuje się z występującego w przyrodzie aluminium (zawartego w postaci tlenków glinu w ilastej skale o nazwie boksyt). W kolejnym etapie następuje proces autoklawizacji, tj. działania pary wodnej
o temperaturze około 2000C oraz wysokiego ciśnienia, w wyniku którego otrzymujemy gotowy produkt przypominający strukturą twardą gąbkę. W stosunku do poprzedników usprawniono jedynie proces technologiczny, uzyskując finalny wyrób o wysokich walorach nie tylko użytkowych, ale i estetycznych.
Jednorodny beton komórkowy jest wygodny w obróbce, ewentualne docinanie poszczególnych elementów możemy wykonać bez trudu nawet przy użyciu zwykłych ręcznych narzędzi. Obecność tysięcy zamkniętych pęcherzyków powietrza w każdym elemencie z betonu komórkowego wpływa na jego niską wagę. Ma to znaczenie nie tylko przy prowadzeniu prac murarskich, ale również przy obciążeniu stropów. Ściany wykonane z betonu komórkowego są najlżejszymi przegrodami murowanymi, dzięki czemu można je umieszczać także na stropach o mniejszej nośności, np. w starym budownictwie.
Bloczki TERMO i SUPERTERMO H+H umożliwiają budowę zewnętrznych ścian jednowarstwowych bez dodatkowego ocieplenia (fot. H+H Polska)
Poryzowany materiał charakteryzuje się również wysoką termoizolacyjnością. Najcieplejsze elementy dostępne w ofercie H+H to bloczki TERMO i SUPERTERMO, które umożliwiają budowę zewnętrznych ścian jednowarstwowych, czyli nie wymagających ocieplenia. Jednowarstwowa ściana z bloczków H+H Gold+ 1,5-300 SUPERTERMO o szerokości 480 mm ma współczynnik przenikania ciepła U na poziomie 0,17 W/(m²K), czyli o lepszych właściwościach, niż przewidują zaostrzone na koniec roku 2020 normy dla ścian zewnętrznych. Oczywiście można również takie ściany ocieplić. Warstwa materiału termoizolacyjnego sprawi, że osiągniemy jeszcze lepsze parametry i jeszcze bardziej zabezpieczymy się przed ujemnymi temperaturami otoczenia, także w standardzie domów pasywnych.
Warto też pamiętać, że beton komórkowy to materiał paroprzepuszczalny, otwarty dyfuzyjnie, co pomaga utrzymać w pomieszczeniach właściwy poziom wilgotności.
W ofercie produktów z betonu komórkowego H+H znajdziemy zarówno bloczki do budowy ścian konstrukcyjnych (zarówno w wersji gładkiej jak i P+W), jak również szereg produktów uzupełniających, które ułatwiają i przyspieszają budowę. Są to m.in.:
Wysoka dokładność wymiarowa bloczków H+H (tolerancja ± 1 mm) oznacza mniej problemów na budowie, wygodniejsze użycie zapraw cienkowarstwowych a tym samym zmniejszenie występowania mostków termicznych. Wyposażenie bloczków w uchwyty ułatwia prowadzenie prac budowlanych i precyzyjne ustawianie elementów murowych od góry bez ryzyka przesunięć zaprawy. W szybki i prosty sposób wykonamy z nich zarówno ściany działowe, jak i konstrukcyjne, w tym ściany piwnic.
„Wybór bloczków H+H to gwarancja, że są one produkowane jedynie z naturalnych składników, bez sztucznych domieszek, a wszystkie surowce pozyskiwane są odpowiedzialnie, bez szkody dla środowiska i ze starannie wybranych i kontrolowanych pod względem ewentualnych zanieczyszczeń źródeł. Decydując się na dom z naturalnego materiału jakim jest beton komórkowy dobrze mieć świadomość, że nasz wybór nie będzie powodował innych szkód środowiskowych” – zapewniają doradcy techniczni producenta.
Źródło: materiały prasowe H+H
Data publikacji: 12 lipca 2021
Utarty slogan mówi, że ściany powinny być mocne i ciepłe. Mocne nie oznaczają jednak, że wymurowane z superwytrzymałego budulca. Nawet najniższa wytrzymałość na ściskanie elementów ściennych, czyli 2,5-3 MPa, przy odpowiedniej grubości muru wystarcza dla zapewnienia wymaganej nośności. Co zaś do parametrów cieplnych... W dobie domów energooszczędnych większość ścian ma zewnętrzne oieplenie. Izolacyjność elementów murowych ma więc znaczenie tylko w ścianach jednowarstwowych. Tym, na co na pewno warto zwrócić uwagę, jest łatwość murowania, czystość, ograniczenie zużycia zaprawy, dostępność rozmaitych kształtek systemowych, oraz wygoda użytkowa.