Wienerberger jest liderem w wyznaczaniu kierunku rozwoju nowoczesnego budownictwa przyszłości. Podczas prezentacji, którą otworzył Mirosław Jaroszewicz, Dyrektor Zarządzający grupy wienerberger w Polsce, dziennikarze, architekci, deweloperzy i wykonawcy oraz przedstawiciele świata nauki i instytucji branżowych rozmawiali o wyzwaniach współczesnego świata stojących przed branżą budowlaną, a wśród nich o potrzebach cyfryzacji i automatyzacji, które mogą realnie wspierać branżę budowlaną mierzącą się dziś z brakiem wykwalifikowanej kadry, nikłym zainteresowaniem młodych ludzi kształceniem się w tym kierunku a także niskim prestiżem zawodu i koniecznością odciążenia pracowników fizycznych na placach budowy.
Robot o wdzięcznym imieniu Wallter muruje do 10 m2 ściany ceramicznej o wysokości ponad trzech metrów w zaledwie godzinę. To znacząco odciąża fizycznie pracowników i przyspiesza prace budowlane.
Pustaki przeznaczone do murowania przez robota mają specjalne zagłębienia umożliwiające chwytakom bezpieczne przeniesienie i ustawienie w murze (fot. WIENERBERGER)
Został zaprojektowany z myślą o wznoszeniu ścian zewnętrznych w technologii dwuwarstwowej (przewidzianych do ocieplenia) murowanych na pianoklej oraz ścian wewnętrznych na dużych inwestycjach, takich jak budynki wielorodzinne, hale przemysłowe, szkoły czy inne obiekty. Działa na wcześniej przygotowanej pierwszej warstwie muru, a do pracy potrzebuje jedynie prądu. Gdy osiągnie swój maksymalny zasięg pracy, nie wymaga ręcznego przestawiania ale dzięki systemowi hydraulicznemu potrafi samodzielnie unieść się i przesunąć wzdłuż ściany, płynnie przechodząc do kolejnego etapu prac bez zbędnych przestojów. Przeniesienie robota w inne miejsce na budowie odbywa się za pomocą elektrycznego wózka widłowego a kompaktowe wymiary pozwalają na swobodny przejazd przez standardowe otwory drzwiowe o szerokości 90 cm.
Obsługa robota nie wymaga specjalistycznych uprawnień, wystarczy krótkie szkolenie i zaangażowanie dwóch osób: operatora oraz pomocnika. Operator steruje robotem za pomocą tabletu, a pomocnik odpowiada m.in. za dostarczanie w pobliże robota palet z pustakami, wymianę puszki z pianoklejem czy ułożenie narożnika, bo ten element nadal trzeba wykonać ręcznie. Robot nie zastępuje ludzi – wspiera ich, odciąża i zwiększa wydajność zespołu. Jest bardzo precyzyjny, co ogranicza ryzyko błędów.
Robot Wallter muruje ściany z pustaków Porotherm na pianoklej (fot. WIENERBERGER)
Obecnie w wienerberger funkcjonuje siedem robotów, które czynnie pracują na placach budowy. Z ich pomocą powstało już 12 inwestycji, m. in. w Czechach i Wielkiej Brytanii. Niebawem powinny pojawić się pilotażowe inwestycje w Polsce.
W planach jest m.in. integracja robota z systemami modelowania informacji o budynku (BIM), co sprawi, że będzie on jeszcze lepiej wspierał planowanie i wydajność na placu budowy. Kolejnym krokiem będzie też z pewnością standaryzacja, czyli wdrożenie zagłębień w klasycznych pustakach, w celu dostosowania ich pod kątem budowy zrobotyzowanej.
Źródło: materiały prasowe wienerberger.
Data publikacji: 10 lipca 2025
Utarty slogan mówi, że ściany powinny być mocne i ciepłe. Mocne nie oznaczają jednak, że wymurowane z superwytrzymałego budulca. Nawet najniższa wytrzymałość na ściskanie elementów ściennych, czyli 2,5-3 MPa, przy odpowiedniej grubości muru wystarcza dla zapewnienia wymaganej nośności. Co zaś do parametrów cieplnych... W dobie domów energooszczędnych większość ścian ma zewnętrzne oieplenie. Izolacyjność elementów murowych ma więc znaczenie tylko w ścianach jednowarstwowych. Tym, na co na pewno warto zwrócić uwagę, jest łatwość murowania, czystość, ograniczenie zużycia zaprawy, dostępność rozmaitych kształtek systemowych, oraz wygoda użytkowa.