Piwnica awangardowa

Piwnica, w której przyjemnie jest się spotkać? Jak najbardziej! Ażurowe deskowanie na ścianach skutecznie rozprasza i dźwięki, i światło. Nastrój gwarantowany!

 (fot. KMR)

Surowe ściany i strop piwnicy to niekorzystne tło dla domowego kina czy miejsca spotkań towarzyskich. Ani to ładne, ani ciche - wszystkie dźwięki odbijają się od powierzchni muru czy betonu i nakładają na siebie, tworząc nieprzyjemny pogłos. Projektanci z pracowni CUBE architekci kubicki mizieliński wpadli na pomysł, żeby wyciszyć pomieszczenie... deskowaniem. Drewno dobrze wpisuje się w klimat betonowej piwnicy, a dodatkowo listwy mocujące sztachety do ściany zostały wykorzystane do zamontowania oświetlenia. Od góry i od dołu przyklejono do nich paski ledowe, które intrygująco przeświecają spomiędzy desek.

Deski przeszlifowano, żeby drzazgi z ich szorstkiej powierzchni nie stanowiły zagrożenia dla dzieci, a nastęnie pomalowano na ciepłe kolory. Dzięki temu nawet kiedy włączy się ogólne oświetlenie, piwnica nadal pozostaje przytulna. 

Aby nie psuć lica widocznymi wkrętami (choć taka opcja też jest możliwa, wszystko zależy od gustu inwestorów) - deskowanie mocowano w dwóch etapach. Najpierw złapano je od spodu do łaty, łącznikami krótszymi niż łączna grubość łaty i deski, żeby nie przeszły na wylot. Można też deski po prostu przykleić do łat. Następnie gotowy "panel" przykręcono do ściany. Łby wkrętów są teraz widoczne tylko w przestrzeniach między deskami. 

Data publikacji: 12 września 2018