Nie wiesz? Pytaj. Wiesz? Pomóż!

Ławy bez szalunków

Czy można zrobić fundamenty bezpośrednio w gruncie, bez deskowania? W wielu sytuacjach tak. Zapytaliśmy eksperta, kiedy szalunki są niezbędne, a kiedy można z nich zrezygnować - i jak poprawnie wykonać ławy ziemne.

Deskowanie ław fundamentowych to czasochłonny i dość kosztowny proces. Nic dziwnego, że jeśli mamy na działce zwarty grunt, w którym łatwo zrobić „korytka” pod ławy, kusi nas, aby tego uniknąć. Ale czy wtedy trzeba wykładać wykopy folią? Czy na dnie potrzebny jest chudziak? Jak ułożyć zbrojenie i jak dbać o to, żeby ścianki wykopów się nie zarwały? Na te i inne pytania odpowiada Tomasz Rybarczyk, inżynier budowlany i kierownik budowy z wieloletnim doświadczeniem.

Zacznijmy od tego, kiedy nie wolno lać ław bezpośrednio do gruntu, albo kiedy nie jest to zalecane – czyli w jakich sytuacjach jednak powinniśmy przygotować się na szalunki.

TR: Szalunki są niezbędne, kiedy grunt nie jest zwarty i się obsypuje, albo jeśli mamy do czynienia z wysokim poziomem wód gruntowych. Nie powinniśmy z nich rezygnować również wtedy, gdy kształt i zbrojenie fundamentów są skomplikowane, a także przy niestabilnych warunkach pogodowych. Na pewno też potrzebujemy deskowania wtedy, gdy robimy szerokoprzestrzenny wykop od górnej powierzchni fundamentu do głębokości posadowienia – musimy wtedy zbić szalunki, albo zastosować jakieś szalunki systemowe.

To teraz odwrotnie - kiedy wolno robić ławy bezpośrednio w gruncie i czy z użytkowego punktu widzenia zaleca się takie rozwiązanie.

TR: Kiedy grunt jest wystarczająco zwarty, nie obsypuje się i da się wykonać w miarę precyzyjnie wykopy, czyli jeśli grunty od wierzchu do głębokości wykopu nie są przepuszczalne, tylko spoiste. No i oczywiście kiedy warunki pogodowe są stabilne. Za warunek dodatkowy uznałbym tu prosty kształt i nieskomplikowane zbrojenie fundamentów. 

Jeśli grunt się nie obsypuje, wykopy są równe, a warunki pogodowe stabilne, to najprościej jest betonować ławy bezpośrednio w gruncie, czyli w tzw. ławach ziemnych (fot. TR)
Jeśli grunt się nie obsypuje, wykopy są równe, a warunki pogodowe stabilne, to najprościej jest betonować ławy bezpośrednio w gruncie, czyli w tzw. ławach ziemnych (fot. TR)

Czy zaleca się takie rozwiązanie? Dla inwestora na pewno jest to racjonalnie uzasadnione, bo koszty są mniejsze, niż przy szalunkach z desek. Poza tym nie trzeba zużywać desek, które się już do niczego nie przydadzą.

Jakie zachować środki ostrożności, żeby wykopów nie zniszczyć?

TR: Przede wszystkim nie stawać przy samej krawędzi, która może się zarwać. Również pryzma usypanego urobku powinna być usytuowana minimum 1 metr od krawędzi wykopu. Teoretycznie wzdłuż krawędzi wykopów powinny być barierki, a w kilku miejscach przewidziane zejścia, ale w praktyce na budowach indywidualnych nikt tego nie robi, to nie są głębokie wykopy i skala też jest niewielka.

Czy zaleca się wykładać wykop folią, czy można z tego zrezygnować?

TR: Najczęściej można z tego zrezygnować. Zalecam jednak, żeby zawsze zdecydował o tym kierownik budowy. Folia chroni wykopy i beton przed obsypującym się piaskiem. Jeśli więc będzie zachodzić przesłanka, że ścianki będą się trochę obsypywać, to należałoby wykonać obłożenie folią. Z kolei jeśli następują zawały wykopów albo kierownik stwierdzi takie zagrożenie, to sama folia nic nie da i potrzebne będzie dodatkowo wykonanie szalunków z desek. Zawsze zależy to od konkretnej sytuacji. 

Jeśli grunt się dość mocno obsypuje, to miejsca zarwania należy zabezpieczyć szalunkami z desek, a te bez uszkodzeń - folią (fot. TR)
Jeśli grunt się dość mocno obsypuje, to miejsca zarwania należy zabezpieczyć szalunkami z desek, a te bez uszkodzeń - folią (fot. TR)

A co z chudziakiem? Robić, czy nie?

TR: Chudziak pod ławami wykonuje się wtedy, kiedy spód wykopów nie jest stabilny. Jeśli jest wystarczająco nośny, nie ma takiej potrzeby. To też powinien ocenić kierownik budowy.

Czy pod zbrojeniem ław stosować podkładki dystansowe?

TR: Zbrojenie zawsze powinno być umieszone na dystansach, niezależnie od tego, czy fundamenty robimy w gruncie, czy w deskowaniu. Dzięki temu uzyskuje się otulenie prętów, niezbędne dla prawidłowej współpracy stali z betonem - dla fundamentów otulina powinna wynosić minimum 50 mm, to zawsze jest określone w projekcie. Podkładki dystansowe chronią też przed przesiąkaniem wód gruntowych w głąb ław fundamentowych. Warto zwrócić uwagę na to, co wykonawcy kładą pod zbrojeniem. Nie muszą to być systemowe elementy dystansowe, można użyć kostki betonowej, ale nie powinno się stosować podkładek z cegieł czy betonu komórkowego.

Czy ze względu na nierówne brzegi wykopu powinniśmy przewidzieć jakiś naddatek betonu w stosunku do ilości, jaką zamawialibyśmy przy szalunkach?

TR: Zazwyczaj tak. Lepiej jest zamówić więcej niż za mało. Szacunkową objętość dość łatwo jest wyliczyć, więc mieszanki zbyt wiele i tak nie zostanie, a naddatek zawsze można w razie czego wylać w miejscu, gdzie docelowo będziemy teren działki utwardzać - dobrze jest to sobie zawczasu zaplanować.

Co z konsystencją betonu? Czy powinniśmy zamówić gęściejszy, z uwagi na wilgoć obecną w gruncie? Podobno w miarę upływu czasu mieszanka pod wpływem ustawicznego ruchu coraz bardziej się upłynnia, czy należy uwzględnić to, jeśli betoniarnia jest daleko i transport trwa długo?

TR: O to zawsze powinna zadbać betoniarnia, dlatego zachęcam do bezpośredniego kontaktu i rozmowy przed złożeniem zamówienia. Pracownicy, wiedząc, gdzie jest budowa, powinni wziąć pod uwagę wszystkie czynniki, żeby dostarczyć zamawiającemu beton o dokładnie takich właściwościach, które zamawiał. Betoniarnia powinna też reagować na warunki pogodowe. Jeśli pada deszcz, to nie powinni wysyłać betonu o konsystencji płynnej, bo sporo wody jest w gruncie. Takie rzeczy każdorazowo warto wcześniej omówić.

Jak pielęgnować ławy zrobione bezpośrednio w gruncie? Standardowo polewać je wodą i nie przejmować się tym, że glina rozmazuje się na ich powierzchni? Czy osłaniać czymś?

TR: Beton potrzebuje wody do prawidłowego wiązania, więc fundamenty – nieważne, jak robione - trzeba polewać i pielęgnować. To ważniejsze niż to, że się pobrudzą. Później wystarczy po prostu zamieść górną powierzchnię ław.

Rozumiem, że boczne ścianki ławy zostają potem w gruncie bez żadnej osłony i kładziemy tylko poziomą warstwę papy pod ścianami fundamentowymi?

TR: Tak, wykonuje się tylko hydroizolację poziomą. Hydroizolacja po bokach ław do niczego nie jest potrzebna, nie ma sensu zabezpieczać ławy przed wilgocią. Dopiero później, na ścianach fundamentowych, powinna być dobrze wykonana hydroizolacja pozioma i pionowa.

Bardzo dziękuję za rozmowę.


Tomasz Rybarczyk - architekt, inżynier budownictwa, rzeczoznawca budowlany. Pełni funkcję kierownika budowy i inspektora nadzoru inwestorskiego. Ma uprawnienia do kierowania budową bez ograniczeń w zakresie konstrukcyjno-budowlanym, opracowuje ekspertyzy i opinie techniczne. Ambasador naszej kampanii "Akademia Świadomego Budowania".

Data publikacji: 29 maja 2019

Zobacz także

fot. WEBERAKTUALNOŚCI BRANŻOWE

Nowa izolacja KMB

Webertec Superflex 2K to odkształcalna, szczelna dla radonu, grubowarstwowa polimerowo-bitumiczna masa uszczelniająca KMB przeznaczona do wykonywania hydroizolacji w budynku.
fot. DKPYTANIA I DYLEMATY

Stare fundamenty

Na działce mam pozostałość po tartaku - zbrojone słupy fundamentowe. Lepiej to rozebrać czy zostawić i tylko zasypać?
Na dnie zbiornika zawsze zostaje resztka betonu (fot. BZ)WYKONAWCÓW SPOSOBY NA...

Ćwierć kubika betonu

Wszyscy wiedzą, że beton lepiej zamawiać z zapasem, ale bywa różnie... Kiedy zabraknie dosłownie ostatniej łopaty, można "wyskrobać" resztki ze zbiornika betonowozu.