Keramzyt to lekkie kruszywo - 240-330 kg/m3 - o średniej frakcji (czyli średnicy ziaren) 10-20 mm. Jest odporne na nacisk, jego wytrzymałość na miażdżenie wynosi około 0,75 MPa, co odpowiada 7,5 kg/cm2. Charakteryzuje się też korzystnym współczynnikiem przewodzenia ciepła - przy charakterystycznej dla gruntu wilgotności 30% jego λ = 0,145 W/(m.K). Opór cieplny warstwy keramzytu o grubości 50 cm (a to w zasadzie minimalna stosowana na obsypkę ilość) jest więc równoważny z oporem, jaki zapewnia termoizolacja XPS o grubości 10 cm płyt XPS. Teoretycznie można zatem traktować go jak pełnoprawny materiał termoizolacyjny tej strefy ścian fundamentowych lub piwnicznych, do której dolega, a dodatkowe ocieplenie przyklejać tylko w strefie nad obsypką.
Rys.1. Przykładowe rozwiązanie drenażu
W praktyce dla maksymalnej poprawy parametrów energetycznych budynku i dla zwykłego ułatwienia wykonawczego XPS klei się do całych ścian, a keramzyt traktuje jako dodatkową ochronę strefy posadowienia budynku przed stratami ciepła.
Jeśli budynek dopiero powstaje, drenaż najlepiej układać od razu, przed zasypaniem wykopu. Jeśli fundamenty już zostały zasypane, to trzeba je ponownie odkopać. Wykop trzeba przygotować tak, żeby rury znalazły się w odległości 40-50 cm od fundamentów i mogły zostać równomiernie obsypane. Głębokość wykopu nie powinna sięgać niżej niż poziom posadowienia ław fundamentowych. Podłoże powinno być uprzątnięte z ewentualnego gruzu czy resztek drewna szalunkowego.
Drenaż nie zastępuje izolacji przeciwwodnej - ściany fundamentów lub piwnic należy odpowiednio zabezpieczyć (fot. LECA)
Kolejny etap to wykonanie pionowej izolacji przeciwwodnej i cieplnej zagłębionych w gruncie ścian. Na ocieplenie najczęściej wybiera się płyty XPS. Przy nich powinno się ułożyć folię kubełkową (zawsze wypukłościami do wewnątrz, w stronę ściany!), która zapewni przestrzeń umożliwiającą swobodny spływ wody. Tu uwaga - nie wszystkie płyty XPS mają tak samo dużą wytrzymałość na nacisk, a w te słabsze mogą wbić się sztywne wypukłości folii. Dlatego wykonawcy zalecają często zabezpieczenie ocieplenia tynkiem. Między innymi z tego powodu coraz powszechniej używa się specjalnych płyt XPS z systemem rowków lub kanalików odwadniających, które z założenia mają podwyższoną wytrzymałość, a poza tym nie wymagają folii kubełkowej (chociaż jej zastosowanie nie jest błędem). Aby zapobiec zapychaniu kanalików, z zewnątrz takie ryflowane ocieplenie wystarczy osłonić warstwą geowłókniny.
Płyty przykleja się zawsze gładką stroną do ściany, pozostawiając kanaliki na zewnątrz (fot. YETICO)
Po przygotowaniu wykopu, jego dno oraz ścianki należy osłonić geowłókniną (geotkaniną). Układa się ją z pewnym zapasem, który posłuży do przykrycia obsypki od góry. Geowłóknina służy jako warstwa separacyjna, chroniąca przed zamulaniem obsypki drobinkami ilastymi i pylastymi obecnymi w gruncie. Im korzystniejsze będą parametry filtracji, tym lepiej - wytrzymałość mechaniczna ma tu znaczenie drugorzędne.
Dno i ścianki wykopu muszą być wyłożone geowłókniną (fot. LECA)
Dopiero na geowłókninie można rozsypać kruszywo filtracyjne. Najpierw dno wykopu wysypuje się piaskiem lub od razu keramzytem, warstwą grubości 4-10 cm. Na podsypce rozkłada się rury, pamiętając o zachowaniu wymaganych spadków. O budowie schematu, czyli o tym, jak dokładnie mają przebiegać rury oraz w jakiej odległości od fundamentów i na jakiej głębokości mają się znaleźć, a także gdzie usytuować i dokąd kierować ujścia wody, zawsze powininna zdecydować osoba obeznana z zagadnieniami hydrogeologii inżynierskiej (geolog, geotechnik).
Ze względu na stosunkowo niewielkie zapotrzebowanie, na indywidualnych budowach najczęściej korzysta się z keramzytu dostarczanego w tak zwanych big-bagach o pojemności 2 m3. Rury drenarskie najpierw lekko się obsypuje, a następnie wzdłuż całego wykopu dosypuje kruszywo warstwami o grubości 30-40 cm. Każdą taką warstwę należy mechanicznie zagęścić. Bardzo ważne, żeby nie przystępować do zagęszczania, dopóki dana warstwa nie będzie kompletna, nie wypełni całego obwodu wykopu. Nie wolno jednocześnie rozkładać keramzytu i go zagęszczać, to powoduje tylko przemieszczanie się ziaren, a nie ich konsolidację. Warto pamiętać, że podczas ubijania keramzyt zmniejszy swoją objętość mniej więcej o 10% - trzeba to mieć na uwadze zamawiając kruszywo.
Keramzyt rozkłada się warstwami grubości 30-40 cm (fot. LECA)
Do zagęszczania można używać mechanicznych zagęszczarek płytowych lub ubijaków ręcznych z płytą o wymiarach 40x40 cm. Operatorzy powinni mieć na podeszwach butów specjalne podkładki zwiększające powierzchnię nacisku, żeby móc bez problemów przemieszczać się po jeszcze luźnym kruszywie. Powinni też założyć okulary ochronne i maseczki osłaniające usta i nos, ze względu na dosć silne pylenie. Każdą kolejną warstwę keramzytu należy zagęścić kilkakrotnie, aż do momentu, kiedy stwierdzi się oczekiwane zmniejszenie grubości warstwy o 10% (czyli obniżenie poziomu pierwotnego o 3-4 cm). Proces ten powtarza się dla każdej kolejnej warstwy keramzytu, aż do uzyskania wymaganej miąższości obsypki.
Obsypka z keramzytu filtruje wodę w kierunku rur drenarskich, a jednocześnie stanowi dodatkowe docieplenie ścian piwnicznych lub fundamentowych (fot. LECA)
Po zagęszczeniu ostatniej warstwy keramzytu, obsypkę filtracyjną przykrywa się pozostawionym wcześniej zapasem geowłókniny. Następnie uzupełnia się wykop gruntem zasypowym, który również poddaje się zagęszczeniu, a na wierzchu wykonuje docelową opaskę obwodową budynku, żeby zminimalizować ilość wody dostającej się do gruntu tuż przy ścianie.
Zestawienie kolejnych etapów wykonania drenażu można obejrzeć na schematycznym filmie - ZOBACZ FILM.
Opracowanie ma charakter poglądowy. Przygotowanie na podstawie materiałów LECA.
Data publikacji: 7 października 2018
O tym, czy budynek ma stanąć na ławach, czy na płycie, decyduje konstruktor. Bez ponownego przeliczenia nie wolno zmieniać stopnia ani układu zbrojenia, grubości betonu ani jego klasy. Jeśli lokalny fachowiec proponuje takie zmiany na podstawie swojego doświadczenia, to lepiej zmienić fachowca. Nowe fundamenty to ich nowy projekt konstrukcyjny, koniec, kropka. Nawet jeśli korzysta się z rozwiązań systemowych - na przykład gotowe szalunki, prefabrykaty - to producenci tych systemów zawsze ponownie przeliczają fundamenty, to nie są uniwersalne elementy zamienne! Jasne, że wiele domów stoi wbrew prawom mechaniki budowli. Ale to nie znaczy, że kolejny też będzie wyjątkiem potwierdzającym regułę. Fundament jest bazą, podwaliną i podstawą całego budynku. Błędy na tym etapie są nienaprawialne. Warto pamiętać, że fundamentowanie to jedna z pierwszych fizycznych prac na budowie. I wykonawcy, i inwestorzy są pełni energii i wszystkiego pilnują. Jeśli już teraz zacznie się kombinowanie - co będzie dalej...?