Zawilgocenie ścian jest poważnym problemem. Wilgoć sprzyja rozwojowi pleśni i grzybów, które uwalniają szkodliwe zarodniki, mogą także nasilać dolegliwości związane z układem oddechowym. Ponadto, zawilgocone ściany emitują nieprzyjemny, stęchły zapach. Długotrwała wilgoć może osłabić strukturę budynku – skutkować uszkodzeniem ścian, sufitów czy podłóg, a nawet instalacji elektrycznej – poza tym na mokrym podłożu nie utrzyma się żadna warstwa wykończeniowa. Dlatego ważne jest, by po zalaniu podjąć wszelkie niezbędne kroki w celu oczyszczenia, zdezynfekowania i osuszenia ścian.
Zanim położymy nowe tynki na ściany, ważne jest odpowiednie przygotowanie podłoża. Mury po zalaniu muszą być suche, inaczej nawet najlepiej położony tynk odpadnie. By wspomóc proces schnięcia murów, należy jak najszybciej:
Warto wiedzieć, że choć z zewnątrz mury wysychają dość szybko, to wewnętrzne partie jeszcze przez wiele miesięcy, a nawet lat wykazywać zwiększoną wilgotność, dlatego wskazane jest wykonywanie jej pomiarów za pomocą dostępnych mierników. Jak mówi Maciej Iwaniec, product manager ds. fasad i renowacji w Baumit Polska: „Pamiętajmy, że niektóre uszkodzenia, zwłaszcza te wynikające z zawilgocenia ścian, mogą ujawnić się dopiero po pewnym czasie – regularne monitorowanie poziomu wilgoci jest niezwykle istotnym elementem zaplanowanych prac remontowych”.
Podczas remontu ścian zalanych na skutek powodzi unikajmy stosowania tynków gipsowych wykazujących dużą wrażliwość na działanie wilgoci. Również tradycyjny tynk cementowo-wapienny nie zawsze się sprawdzi, bo utrudni proces dalszego wysychania murów – chyba że mamy pewność, że ściany są zupełnie suche (np. gdy dom nie był zalany, tylko lekko podtopiony i łatwo było go wysuszyć). Jaki zatem tynk zastosować na ściany, które ucierpiały podczas powodzi?
„Na murach zalanych wodą powodziową najlepiej sprawdzają się tynki lekkie, porowate, takie jak jednowarstwowy, renowacyjny tynk trasowy” – podpowiada Maciej Iwaniec. „To specjalistyczna zaprawa tynkowa stworzona z myślą o lekko i średnio zawilgoconych murach w obiektach zabytkowych oraz tych, które namokły wskutek powodzi. Tynk trasowy jest paroprzepuszczalny, nie zamyka wilgoci w ścianach, tylko pozwala na dalsze odsychanie. Dodatkowo proces ten przyśpiesza wysoka porowatość zaprawy. Ona też powoduje, że migrujące sole magazynowane są w wewnętrznej strukturze tynku i nie uwidaczniają się na powierzchni w postaci wykwitów czy odcinających się brzegów plam. Tyn trasowy nie tylko wspiera więc proces osuszania, ale też optycznie poprawia wygląd ścian. Jego dużą zaletą jest również to, że dzięki dodatkom hydrofobowym jest odporny na wnikanie wody. Jest więc w stanie opóźnić proces zawilgocenia muru w razie ponownego zalania” – wyjaśnia ekspert.
Trasowy tynk renowacyjny nakłada się jedną warstwą, ale jeśli na murach są widoczne wyraźne wykwity soli, można go nakładać dwuwarstwowo. Po dokładnym zatarciu powierzchnię ściany maluje się lub pokrywa szpachlami. Ważne, żeby nie zawierały gipsu. „Stosowane na zalane ściany materiały, tnie tylko tynk, ale i farba, muszą zapewniać swobodną dyfuzję pary wodnej, umożliwiając dalsze odprowadzenie nadmiaru wilgoci z murów” – dodaje Maciej Iwaniec.
Wybór odpowiednich materiałów budowlanych to tylko część problemów związanych z remontem domu po powodzi, ale może znacząco ułatwić przywrócenie jego funkcjonalności. Tynk renowacyjny to idealne rozwiązanie po zalaniu, gdy ściany potrzebują nie tylko estetycznego odświeżenia, ale także ochrony przed wilgocią i solami. Takie tynki pozwalają na dalsze schnięcie murów, chronią ściany przed pleśnią oraz zapewniają trwałość nawet w trudnych warunkach, wspomagając proces przywracania domu do stanu używalności.
Źródło: materiały prasowe Baumit Polska.
Data publikacji: 15 października 2024
Na tej stronie znajdziecie materiały, technologie i wytyczne wykonawcze dotyczące prac odbywających się po zamknięciu stanu surowego, ale jeszcze przed zamieszkaniem w domu, czyli na etapie tak zwanej wykończeniówki. Tynki, szpachle, kleje, jastrych, sucha zabudowa - wspólnie z ekspertami podpowiemy, jak przygotować podłoże, w jakich warunkach prowadzić prace, na co zwrócić uwagę i czym się kierować wybierając konkretne rozwiązania.